środa, 3 lipca 2013

Ice - Szieru


Przezwisko: Ice.
Wiek: Ponad sto siedemdziesiąt
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Kryształowa wiwerna
Status w szkole: Nowy
Moc: Pierwszą jego umiejętnością, jest plucie kwasem. Substancja ta jest mocno żrąca i ma barwę jaskrawozieloną, która jasno oznajmia, iż jest niebezpieczna dla zdrowia, jak i życia. Zarówno, jeśli chodzi o bezpośrednią styczność, jak i same jej wdychanie, gdyż opary tego do najzdrowszych nie należą. Nic dziwnego. Zapewne, jeśli ktoś miał kiedykolwiek do czynienia z podobnym, wie, iż lepiej się nawet nie zbliżać. Koniec jednak o tym, gdyż Ice posiada także drugą zdolność. Potrafi on, bezwzględnie od kąta nachylenia czy innych czynników, chodzić po ścianach, a i nawet po suficie. Ot tak, nie robi mu to w sumie większej różnicy, czy stąpa po podłodze czy innej powierzchni. Lód, nie lód, szkło, cegła czerwona, beton i tym podobne. To wszystkie jego sekrety. Choć... Nie. Został jeszcze jeden. As w rękawie? Nie powiedziałby. Raczej piętno. Coś, nad czym nie potrafi zapanować, co idzie w parze z jego mocą. Zdarza się to rzadko, jednak gdy już do tego dojdzie, chłopak nie potrafi nad sobą zapanować. Transformacja w wiwernę. Wielkiego gada.W locie zwinny. Atakuje z góry, zazwyczaj od strony słońca. Posunięcie typowo taktyczne -wtedy albowiem promienie słoneczne odbijają się od jego skrzydeł, jednocześnie chwilowo oślepiając wroga. Jego skóra jest niemalże nie do przebicia. Wszelkie pociski odbijają się od niego, zadając nieznaczące rany. W jaki sposób można go więc powstrzymać? Wśród wielu opcji - odrzucając stworzenie specjalnych, magicznych strzał czy inne podstępne zagrywki - do jego okiełznania, wystarczy znać imię. Prawdziwe i jedyne, na które zareaguje, dzięki któremu pierwsza osoba, która je wymówi, zdobędzie nad nim panowanie, której będzie uległy i posłuszny. Jak jednak ono brzmi? To już zostaje tajemnicą, którą zna tylko i wyłącznie jasnowłosy młodzieniec.
Charakter: Nie można go jednoznacznie określić z faktu, iż wiwera w jego wnętrzu niekiedy powoduje zamęt, zmieniając jednocześnie tok jego myślenia, zachowanie oraz światopogląd. Niemniej jednak, Ice postanowił odgrywać rolę optymisty lub przynajmniej optymistycznego realisty. Woli znaleźć już to przysłowiowe światełko w tunelu, jakieś wyjście, niżby siedzieć bezczynnie, patrząc jednocześnie, jak świat się wali. Czasami się poprzekomarza. Nad złością próbuje zapanować. Jego świadomość albowiem, wciąż go upomina, że jeśli nie będzie trzymać swoich nerwów na wodzy, może stać się komuś krzywda. Wystarczy przeto jedno celne splunięcie, by kwas zadał poważne rany, jak nie zabił, jego ofiarę.
Wygląd: Włosy są dość... specyficzne. I zapewne też zawierają w sobie nieskończoną ilość kołtunów, gdyż Ice specjalnie ich nie czesze. Oczy fiołkowe, świecące jasno, posiadające ten blask. Jeśli zaś chodzi o formę po transformacji -Wiwern przestawiany jest zwykle jako kilkumetrowej długości gad, z jedną parą nóg uzbrojonych w szpony i parą błoniastych skrzydeł, z długą szyją i ogonem, często zakończonym harpunim, jadowitym grotem. On jednak, jako, że jest dość młody, aż taki wyrośnięty nie jest. Ice posiada trzy i pół metra długości i nie wygląda na to, żeby miał zamiar przestać rosnąć. Z zewnątrz mieni się wieloma kolorami - od błękitów po rzadziej widziane zielenie, róże i fiolety. Oczy bystre, sokole w kolorze pomarańczu wpadającego w czerwień.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz