I M I Ę
Kisono Zimu ku' Liu
Kisono Zimu ku' Liu
N A Z W I S K O
Buzonuko
Buzonuko
W I E K
Dziewiętnaście latek i pewnie parę miesięcy.
Dziewiętnaście latek i pewnie parę miesięcy.
P Ł E Ć
Mężczyzna.
Mężczyzna.
O R I E N T A C J A
U nich nie jest ona konkretnie określona, gdyż nie ma tam jakiegoś prawa, które mówi, że nie można wziąć ślubu z rośliną albo zwierzęciem. Wszystko dlatego, że są one najczęściej jako tako ludzkie. Wszystkie mogą zmienić się w bardziej człekokształtny przymiot, a jest to spowodowane atmosferą, która otacza planetę Verseti. Po części ma w sobie coś z magii. W każdym razie chłopak się od nich nie różni, z tym, że jego bardziej pociągają osobniki tej samej płci. Na dodatek jako, że jest z królewskiej rodzinie, to według tradycji musi sobie znaleźć do dwudziestego roku życia żonę. Nie musi być ona dziewczyną, ważne, aby się książę znalazł w związku. A że chłopak lubi "inność", to zdecydował, że drugiej połówki poszuka sobie w innej galaktyce. Zanim trafił na Ziemię odrobinę czasu minęło, jednak opłacało się, gdyż okazało się, że akurat ona kryje w sobie inne stworzenia, nie tylko ludzi.
U nich nie jest ona konkretnie określona, gdyż nie ma tam jakiegoś prawa, które mówi, że nie można wziąć ślubu z rośliną albo zwierzęciem. Wszystko dlatego, że są one najczęściej jako tako ludzkie. Wszystkie mogą zmienić się w bardziej człekokształtny przymiot, a jest to spowodowane atmosferą, która otacza planetę Verseti. Po części ma w sobie coś z magii. W każdym razie chłopak się od nich nie różni, z tym, że jego bardziej pociągają osobniki tej samej płci. Na dodatek jako, że jest z królewskiej rodzinie, to według tradycji musi sobie znaleźć do dwudziestego roku życia żonę. Nie musi być ona dziewczyną, ważne, aby się książę znalazł w związku. A że chłopak lubi "inność", to zdecydował, że drugiej połówki poszuka sobie w innej galaktyce. Zanim trafił na Ziemię odrobinę czasu minęło, jednak opłacało się, gdyż okazało się, że akurat ona kryje w sobie inne stworzenia, nie tylko ludzi.
S T A T U S
Czyściutki i nowiutki w szkole.
Czyściutki i nowiutki w szkole.
R A S A
Chłopak pochodzi z całkiem innej galaktyki, a jego planetę wszyscy nazywają "Verseti". Zaś samych jej mieszkańców: "Versetianie". Są to kosmici charakteryzujący się wysokim wzrostem. Większość z nich posiada bialutkie włosy i czarne oczka. Różnią się od niech jedynie członkowie rodziny królewskiej, która rządzi planetą. Ich fryzury są ciemniejsze. Od jasnego kasztanu do ciemnej niczym noc czerni. A patrzałki? Tutaj występują jedynie te jasne, z tym, że złote są prawdziwą rzadkością nawet u nich. Dlatego książę jest tam uważany za najbardziej wyjątkowego. Oprócz tego Versetianie są z natury świetnymi programistami, a ich wynalazki wyprzedzają ludzką technologię o kilkaset lat świetlnych. Większość z kosmitów potrafi władać międzygalaktyczną mocą, która pomaga w staniu się ponadprzeciętnie silnym oraz szybkim niczym światło. Jest to trudne w osiągnięciu, jednak daje to pomoc w wielu sytuacjach.
Chłopak pochodzi z całkiem innej galaktyki, a jego planetę wszyscy nazywają "Verseti". Zaś samych jej mieszkańców: "Versetianie". Są to kosmici charakteryzujący się wysokim wzrostem. Większość z nich posiada bialutkie włosy i czarne oczka. Różnią się od niech jedynie członkowie rodziny królewskiej, która rządzi planetą. Ich fryzury są ciemniejsze. Od jasnego kasztanu do ciemnej niczym noc czerni. A patrzałki? Tutaj występują jedynie te jasne, z tym, że złote są prawdziwą rzadkością nawet u nich. Dlatego książę jest tam uważany za najbardziej wyjątkowego. Oprócz tego Versetianie są z natury świetnymi programistami, a ich wynalazki wyprzedzają ludzką technologię o kilkaset lat świetlnych. Większość z kosmitów potrafi władać międzygalaktyczną mocą, która pomaga w staniu się ponadprzeciętnie silnym oraz szybkim niczym światło. Jest to trudne w osiągnięciu, jednak daje to pomoc w wielu sytuacjach.
M O C
Rodząc się księciem miał obowiązek nauczyć się władać nad wszystkim znaną, międzygalaktyczną mocą. Nadal nie jest w tym świetny, ale to nic. I tak jak na swój wiek jest bardzo dobry. Do tego dochodzą jego indywidualne umiejętności. Po pierwsze, odbijanie cudzych mocy. Musi być oczywiście skupiony, aby to zadziałało, ale czego się nie robi tylko po to, aby uratować własny tyłek? Polega to na tym, że jeżeli ktoś próbuje skierować swoje umiejętności na niego, ten może w każdej chwili odbić je od siebie i zwrócić albo przeciwko swojemu wrogowi, albo jakiejś innej osobie, która znalazłaby się w pobliżu. Po drugie, może wpłynąć na czyjąś opinię i tym samym zmusić do podjęcia jakiejś decyzji, która byłaby dla samego chłopaka bardzo pomocna.
Rodząc się księciem miał obowiązek nauczyć się władać nad wszystkim znaną, międzygalaktyczną mocą. Nadal nie jest w tym świetny, ale to nic. I tak jak na swój wiek jest bardzo dobry. Do tego dochodzą jego indywidualne umiejętności. Po pierwsze, odbijanie cudzych mocy. Musi być oczywiście skupiony, aby to zadziałało, ale czego się nie robi tylko po to, aby uratować własny tyłek? Polega to na tym, że jeżeli ktoś próbuje skierować swoje umiejętności na niego, ten może w każdej chwili odbić je od siebie i zwrócić albo przeciwko swojemu wrogowi, albo jakiejś innej osobie, która znalazłaby się w pobliżu. Po drugie, może wpłynąć na czyjąś opinię i tym samym zmusić do podjęcia jakiejś decyzji, która byłaby dla samego chłopaka bardzo pomocna.
C H A R A K T E R
Jaki jest? Cóż,wiele osób się zmienia. Albo to pod wpływem czasu, albo z powodu jakichś konkretnych wydarzeń w życiu. Ten tutaj też nie jest typem, którego można określić paroma zdaniami, ale dobrze by było chociaż naszkicować jego charakter. A więc jest odważny i pewny siebie, ale nie pcha się w ryzykowne rzeczy bez zastanowienia. Posiada głowę, a w niej mózg, którego używa przy wielu okazjach. Nie jest głupi, chociaż miejscami zachowuje się w sposób szalony. Ale stara się zapanować nad swoimi nerwami. Jednakże nigdy nie zmienia się jedna rzecz, a mianowicie jego optymistyczne nastawienie do życia. Bo tak, lubi oddychać i czuć ból, różne skrajne emocje czy nawet wąchać okropne zapachy. Nie odstrasza go niepowodzenie, a z powodu swojej upartości często osiąga zamierzone cele. Stara się do nich brnąć z całych sił, ale nie jest powiedziane, że nikt nie może mu w tym przeszkodzić. Ceni sobie rady innych, słucha i lubi, gdy ludzie jednak mu się zwierzają. Chociaż w tym wypadku może być różnie, gdyż chociaż jest osobą wierną, to niektórzy mogą go uważać za niezbyt odpowiednie produkt na przyjaciela. Czasem jest chłopakiem, który jest ufny aż za bardzo, jednak stara się bardziej uczyć na własnych błędach. Przejechał się już bowiem na wielu osobach, ale nadal zachowuje się jakby wszystko działo się pierwszy raz. Do tego nie lubi być ignorowany, zawsze stara się jakkolwiek zaznaczyć własną obecność. Lubi poznawać nowe osoby, ceni sobie szczerość i sam także nidy nie kłamie. Ma własne zasady i nie jest kimś, komu można dyktować cudze poglądy. Oprócz tego stara się utrzymać pozytywny kontakt z kazdym, jakoś nie uśmiecha mu się robienie z kogokolwiek wroga. Bo i po co? Lepiej posiadać neutralne lub pozytywne ralacje, negaywne nie są polecane.
Jaki jest? Cóż,wiele osób się zmienia. Albo to pod wpływem czasu, albo z powodu jakichś konkretnych wydarzeń w życiu. Ten tutaj też nie jest typem, którego można określić paroma zdaniami, ale dobrze by było chociaż naszkicować jego charakter. A więc jest odważny i pewny siebie, ale nie pcha się w ryzykowne rzeczy bez zastanowienia. Posiada głowę, a w niej mózg, którego używa przy wielu okazjach. Nie jest głupi, chociaż miejscami zachowuje się w sposób szalony. Ale stara się zapanować nad swoimi nerwami. Jednakże nigdy nie zmienia się jedna rzecz, a mianowicie jego optymistyczne nastawienie do życia. Bo tak, lubi oddychać i czuć ból, różne skrajne emocje czy nawet wąchać okropne zapachy. Nie odstrasza go niepowodzenie, a z powodu swojej upartości często osiąga zamierzone cele. Stara się do nich brnąć z całych sił, ale nie jest powiedziane, że nikt nie może mu w tym przeszkodzić. Ceni sobie rady innych, słucha i lubi, gdy ludzie jednak mu się zwierzają. Chociaż w tym wypadku może być różnie, gdyż chociaż jest osobą wierną, to niektórzy mogą go uważać za niezbyt odpowiednie produkt na przyjaciela. Czasem jest chłopakiem, który jest ufny aż za bardzo, jednak stara się bardziej uczyć na własnych błędach. Przejechał się już bowiem na wielu osobach, ale nadal zachowuje się jakby wszystko działo się pierwszy raz. Do tego nie lubi być ignorowany, zawsze stara się jakkolwiek zaznaczyć własną obecność. Lubi poznawać nowe osoby, ceni sobie szczerość i sam także nidy nie kłamie. Ma własne zasady i nie jest kimś, komu można dyktować cudze poglądy. Oprócz tego stara się utrzymać pozytywny kontakt z kazdym, jakoś nie uśmiecha mu się robienie z kogokolwiek wroga. Bo i po co? Lepiej posiadać neutralne lub pozytywne ralacje, negaywne nie są polecane.
W Y G L Ą D
Akurat on należy do królewskiej rodziny i choć nie ma zostać królem ze względu na starszego brata, to szczycić się może pięknym, jasnym kasztanem na głowie, który świetnie współgra z jego złotymi tęczówkami. A te z kolei zdarzają się raz na kilka pokoleń, a że Versetianie żyją bardzo długo, to cóż. Jego patrzałki są szczególnym nabytkiem na ich planecie. Idąc dalej, ich rasa jest tą, która w tej galaktyce uważana jest za najwyższą. Metr siedemdziesiąt posiadają tam karły, a najwyższa osoba niegdyś osiągnęła niemal trzy metry wzrostu. Jest to dziwny świat, a Kisono od nich nie odstaje. Chłopak mierzy dwa metry i dziesięć centymetrów, co w jego rodzinie daje mu trzecie miejsce pod względem wysokości. Wiedział, że są planety, które posiadają żyjątka z o wiele mniejszą ilością centymetrów, jednak dopiero na Marsie całkiem się zdziwił. Ziemia to całkiem inna bajka, w której znalazł bardzo zróżnicowany wzrost. Dlatego zafascynował się tym miejscem uważając je za szczególnie dziwne. Wracając jednak do samego wyglądu księcia, to nie posiada nadmiaru kilogramów. Miejscami nawet można by było się zastanowić czy mu ich nie brakuje, ale nie martwcie się. Wszystko jest w jak najlepszym stanie, a sam chłopak czuje się świetnie. Nie jest anorektykiem, a zamiast tego trzeba przyznać, że dobrze zbudowany z niego osobnik. Ma świetną przemianę materii, więc niewiele musi ćwiczyć, aby szczycić się idealną sylwetką. Twarz ma raczej pociągłą, ale nie odbiera mu to uroku osobistego. Za to bardzo przystojny się staje dzięki spojrzeniom, jakie potrafi posłać spod swoich czarnych, grubych rzęs. Oprócz tego ma pewne znaki szczególne. Jednym z nich jest krótka fryzura z wygolonymi dwoma piorunami. Nabył sobie taką wraz z przybyciem na Ziemię. Kolczyk nosi niemal od urodzenia i zawsze był on czarny. Ubiera się raczej tak, jak mu ubrania pozwolą, bo niezwykle leniwy z niego typ i często więcej ma ciuszków w praniu, niż w szafie. Nosi też ze sobą sygnet, który jest wynalazkiem jego planety. Pozwala księciu na skontaktowanie się z rodziną oraz kopiowanie, co to drugie wykorzystuje najczęściej jedynie po to, aby zdobyć pieniądze. Może sobie ich mieć miliony, o ile wcześniej przeskanuje jakiś banknot swoim zabawnym wynalazkiem.
Akurat on należy do królewskiej rodziny i choć nie ma zostać królem ze względu na starszego brata, to szczycić się może pięknym, jasnym kasztanem na głowie, który świetnie współgra z jego złotymi tęczówkami. A te z kolei zdarzają się raz na kilka pokoleń, a że Versetianie żyją bardzo długo, to cóż. Jego patrzałki są szczególnym nabytkiem na ich planecie. Idąc dalej, ich rasa jest tą, która w tej galaktyce uważana jest za najwyższą. Metr siedemdziesiąt posiadają tam karły, a najwyższa osoba niegdyś osiągnęła niemal trzy metry wzrostu. Jest to dziwny świat, a Kisono od nich nie odstaje. Chłopak mierzy dwa metry i dziesięć centymetrów, co w jego rodzinie daje mu trzecie miejsce pod względem wysokości. Wiedział, że są planety, które posiadają żyjątka z o wiele mniejszą ilością centymetrów, jednak dopiero na Marsie całkiem się zdziwił. Ziemia to całkiem inna bajka, w której znalazł bardzo zróżnicowany wzrost. Dlatego zafascynował się tym miejscem uważając je za szczególnie dziwne. Wracając jednak do samego wyglądu księcia, to nie posiada nadmiaru kilogramów. Miejscami nawet można by było się zastanowić czy mu ich nie brakuje, ale nie martwcie się. Wszystko jest w jak najlepszym stanie, a sam chłopak czuje się świetnie. Nie jest anorektykiem, a zamiast tego trzeba przyznać, że dobrze zbudowany z niego osobnik. Ma świetną przemianę materii, więc niewiele musi ćwiczyć, aby szczycić się idealną sylwetką. Twarz ma raczej pociągłą, ale nie odbiera mu to uroku osobistego. Za to bardzo przystojny się staje dzięki spojrzeniom, jakie potrafi posłać spod swoich czarnych, grubych rzęs. Oprócz tego ma pewne znaki szczególne. Jednym z nich jest krótka fryzura z wygolonymi dwoma piorunami. Nabył sobie taką wraz z przybyciem na Ziemię. Kolczyk nosi niemal od urodzenia i zawsze był on czarny. Ubiera się raczej tak, jak mu ubrania pozwolą, bo niezwykle leniwy z niego typ i często więcej ma ciuszków w praniu, niż w szafie. Nosi też ze sobą sygnet, który jest wynalazkiem jego planety. Pozwala księciu na skontaktowanie się z rodziną oraz kopiowanie, co to drugie wykorzystuje najczęściej jedynie po to, aby zdobyć pieniądze. Może sobie ich mieć miliony, o ile wcześniej przeskanuje jakiś banknot swoim zabawnym wynalazkiem.
F E T Y S Z E
Co go podnieca? Nie jest tego zbyt pokaźna ilość, ale na pewno nakręcają go prośby o zaprzestanie jakichś czynności. Możliwe, że jest to uważane za okropność, ale taki już jest Kisono. Oprócz tego jara go widok małego, słodkiego ciała ubranego jedynie w koszulę. To pewnego rodzaju zboczenie na niziutkie osóbki, choć z jego wzrostem może ich znaleźć ogromną ilość. Jest jeszcze jedna rzecz, którą należy nazwać w jego przypadku "fetyszem". Mianowicie erotyczne zabawy i robienie tego przed lustrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz