sobota, 29 grudnia 2012

An - AnB






Imiona * Nazwisko
Oficjalnie nazywa się Andrea Victoria Blackwood, jednakże mało kto o tym wie. Zazwyczaj przedstawia się jako An. Nie pamięta skąd się wziął ten skrót, który kroczy za nią niczym cień, od zawsze.

Wiek * Data urodzenia
Na świecie przebywa już od dłuższego czasu, który zamyka się w liczbie siedemnaście. Los za niedługo zmieni tą liczbę na osiemnaście, ale do tego czasu jeszcze trochę jest. A dzień zmiany tej liczby to 17 listopada. Śmieszne jest to, że nienawidzi jesieni. A posiada właśnie taki znak zodiaku, o zacnej nazwie Skorpion.

Płeć
Pytanie o płeć, to kpina w tym przypadku - chociaż może nie do końca... Ta istotka jest płci pięknej , chociaż niektóre osoby mogą w to wątpić. Jednakże jej „uwypuklenia” w odpowiednich miejscach stawiają jasno tą sytuację.   

Rasa * Moce
Rasa tej dziewuszki nie jest do końca znana, więc zdaję się na słowa innych. I tym sposobem stała się Nefilim - czyli córką upadłego anioła i człowieka. Jednakże większość osób posądza ją o to, że jest córką jakiegoś demona. Pewnie przez to, że znają jej charakter...
Posiada dwie moce, które potrafią narobić większego zamieszania niż pożytku. Pierwszą mocą, znaną jej od zawsze, jest zdolność widzenia przyszłości. Jednakże jest pewien haczyk... A nawet wiele. Nie widzi ona swojej przyszłości, a zamiast tego otrzymuję idiotyczne bóle głowy, na które nic nie działają. Jej drugą mocą jest zdolność kontroli nad prądem. Lubi tą moc, w przeciwieństwie do swej pierwszej mocy. Ale to dłuższa historia...


Status w szkole
Już parę miesięcy minęło od tego, kiedy postawiła swe pierwsze kroki w tej szkole. Do dziś dzień nie wie wszystkiego, ale na pewno wie o wiele więcej niżby się mogło wydawać. A inaczej mówiąc, jest starą uczennicą tego gmachu.

Charakter
An to osoba, dla której świat nie jest biały czy czarny. Sama świetnie okazuję tą zasadę, mieszcząc się w skali szarości. Nie da się jej łatwo opisać, gdyż przeczy wielu zasadom, które sama stworzyła... Ale od początku.
Ta dziewuszka jest na pozór pewną siebie osobą. Nie boi się poznawać nowych ludzi i mówić swego zdania, jak i nie da się obrażać. Zazwyczaj to ona obraża innych, a nie robi tego w sposób delikatny. Jej szczerość z kpiną tworzy swoistą mieszankę wybuchową. Z tego powodu ma wielu wrogów, ale nie przejmuję się tym specjalnie. Nie chcę sympatii osób, na której jej nie zależy... Jednakże byciem jej wrogiem to nie jest dobry pomysł. Ta osóbka jest bardzo mściwa i dąży do zemsty, która jest polana cierpieniem i bólem. Cóż, sadystka to mało powiedziane.
Jest hipokrytką, która jest często nieszczera wobec siebie samej. Chociaż wie, że powinna zrobić inaczej, to i tak uparcie idzie tą samą drogą. Boi się zmian, ponieważ nie wie co ją może czekać. Najbardziej jest to widoczne w sferze uczuć, gdyż ta dziewczyna nie chcę się zakochać. Nie chcę cierpieć i tyle.
Zmienna w humorze jak pogoda. W jednej chwili się uśmiecha, w drugiej może strzelić w łeb za zły tekst. Nie łatwo wprawić ją w zakłopotanie, ale wtedy straci zdolność racjonalnego myślenia. Nie lubi również kiedy ktoś zatnie ją tak, że nie wie co odpowiedzieć. Co wcale nie oznacza, że tej osoby unika. Nie, tutaj okazuję się jej wielka upartość - ona nigdy nie rezygnuję z wyzwań. Nie ważne czy przegra, czy wygra. I tak spróbuje.
Na świat patrzy realistycznie, chociaż szala przechyla się w stronę pesymizmu niż optymizmu. Jednak to wewnętrznie. Na zewnątrz jest optymistką i mało kto zauważa, że ta dziewuszka jest otoczona złymi myślami. Trzeba powiedzieć, że świetnie to ukrywa. A czemu to robi? Nie chcę, by ktoś się o nią martwił - po prostu uważa, że o nią nie potrzeba się martwić. Sama jednak martwi się o innych, chociaż chcę to skrywać za maską egoizmu. Chociaż nie maską, jest trochę egoistyczna.
Nie potrafi pocieszać innych, nie ma do tego talentu. W tym przypadku woli milczeć i trwać przy tej osobie, niż coś palnąć. A przynajmniej tak próbuje, bo zazwyczaj wtedy mówi śmieszne rzeczy. Nie lubi, kiedy ktoś jest smutny z jej powodu...
Jeszcze warto dodać jedną informację - mało kiedy mówi ona z powagą. A jeśli się już tak stanie, to dzieję się coś poważnego. Zazwyczaj jednak tryska dobrym humorem, który jest niekiedy kłamstwem. Cóż, mówiłam, to hipokrytka... Jednakże nawet ona posiada zalety. A jakie? To już Wasze zadanie by ją lepiej poznać...


Wygląd
Dziewuszka, która posiada długie i proste włosy, w kolorze ciemnego brązu. Okalają jej drobną twarzyczkę z ostro zakończonym podbródkiem i wysokimi kośćmi policzkowymi. Drobne usteczka w kolorze maliny, prosty nos i jej oczęta. Chyba to jest jedyna rzecz, jaką lubi w swym wyglądzie... Są koloru ciemnego błękitu, niczym morze w czasie sztormu. Niekiedy można nie dojrzeć ich koloru, gdyż są skryte za kurtyną czarnych rzęs.
An jest dosyć wysokiego wzrostu jak na dziewczynę, ale wciąż jest niższa od większości chłopców. Mierzy ona równo sto siedemdziesiąt pięć centymetrów i wciąż rośnie, ale to już milimetry. Jej sylwetka jest nieco kobieca, ale rzadko to się zauważa przez jej ubranie. Ma w odpowiednich miejscach ,,zaokrąglenia", przez co miło na nią patrzeć. Jednakże tego nie doradzam, jeśli nie chcę się oberwać.
Jej styl ubierania się jest połączeniem rocka, wygody i lekkiej chłopięcości. A przynajmniej stara się tak to pokazać, co jakoś jej wychodzi. Nienawidzi spódnic ani obcasów - trzeba ją zmusić, by coś takiego przyodziała. Do tego liczą się też sukienki, które jednak lubi oglądać na innych ludziach. Sama się w nich czuję nieswojo... Zawsze ma na szyi medalion, który skrywa pod koszulką. Jest to błękitny kamień, który podobno otrzymała od swego ojca. Nie ma na to dowodów, ale ma go od zawsze.


Fetysze  
  • Wysoki wzrost
  • Ładne oczęta 
  • Słodycze pod każdą postacią
  • Muzyka
  • Przygodowe książki 

Ciekawostki
  • Potrafi grać na pianinie, chociaż w przeszłości tego nie lubiła
  • Zazwyczaj spędza czas w wysokich miejscach, typu drzewo czy dach
  • Nie ma talentu do gotowania, ciągle się tnie w palce i przypala dania
  • Zawsze ma przy sobie swój odtwarzacz mp3, wszystkie piosenki stamtąd zna na pamięć
  • Zwiedziła wiele miejsc na świecie, jednakże ma sentyment tylko do Wenecji
  • Lubi robić zdjęcia, prowadzi nawet album, który jest swego rodzaju pamiętnikiem  


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz